Remontujesz swój dom? Odpowiednia izolacja budynku to same długoterminowe korzyści dla portfela, zdrowia i bezpieczeństwa całej rodziny. Zobacz, jak ocieplenie domu wełną skalną wpływa na komfort codziennego życia.
Wiosną i latem trwa w Polsce sezon prac budowlanych. To najlepszy czas, by przeprowadzić kompleksową termomodernizację budynku mieszkalnego – szczególnie jeśli zimą dom był narażony na przemarzanie ścian, których skutkiem jest pękanie i rozwarstwianie się tynku.
Na widok rosnących cen ciepła i energii, niejeden właściciel domu spuścił nos na kwintę.
Dom to przestrzeń, w której spędzamy ogromną część naszego życia. Abyśmy mogli czuć się w niej naprawdę komfortowo powinniśmy zadbać nie tylko o jej walory estetyczne, lecz także postarać się o to, by przebywanie w niej pozytywnie wpływało na nasze zdrowie.
Sama termoizolacja nie wystarczy, żeby dom był ciepły i energooszczędny. Jeżeli chcemy płacić niższe rachunki za energię grzewczą, budynek musi być zarówno dobrze docieplony, jak i szczelny. To również bardzo istotny parametr dla jego trwałości. Membrana paroizolacyjna STEICOmulti renova reguluje poziom wilgotności na optymalnym poziomie, nie dopuszczając do zawilgocenia wnętrza przegród budynku.
Ciepły dom wspiera się na ciepłych fundamentach. Bez przeprowadzenia termicznej izolacji tej najniższej, osadzonej w gruncie części budynku, nie da się zapewnić ani komfortu mieszkania, ani niższych kosztów ogrzewania.
Niekiedy nawet 20–25% ciepła wytwarzanego w domu ucieka przez ściany, a w skrajnych przypadkach może to być aż 40%! Sporo energii ulatnia się również przez dach, okna oraz drzwi. Jak się przed tym ochronić?
Coraz częściej występujące fale upałów, susze, powodzie, podnoszenie się poziomu mórz i oceanów… Klimat na Ziemi zmienia się w zatrważającym tempie, co stwarza coraz większe zagrożenie dla ekosystemów, naszego zdrowia oraz gospodarki. Aby skutecznie się temu przeciwstawić, powinniśmy zacząć oszczędniej korzystać z energii, bo to jej wysokie zużycie stanowi największe źródło emisji gazów cieplarnianych. Pomóc może termoizolacja budynków z wykorzystaniem wysokiej jakości, ekologicznych materiałów. W jaki sposób? Już wyjaśniamy.
Te słowa sprawdzają się dzisiaj jak nigdy przedtem. Wąskie gardła dostaw surowców i związane z nimi wzrosty cen energii sprawiają, że ogrzewanie jest coraz droższe. Nie oznacza to jednak, że nie możemy nic na to poradzić. Wręcz przeciwnie! Mamy do dyspozycji narzędzie o dużym potencjale związanym z oszczędzaniem energii. Mowa o dociepleniu elewacji. Warto o tym pomyśleć, bo to się po prostu opłaca!
Wzrost cen gazu, energii oraz węgla sprawia, że energia jest coraz droższa, a co za tym idzie, rosną też koszty ogrzewania i chłodzenia domów. To jednak nie jedyne wyzwanie, z którym musimy się mierzyć. Niekorzystne zmiany klimatu, smog, niska jakość powietrza w pomieszczeniach... Czy możemy coś z tym zrobić? Owszem. Istnieje narzędzie o szerokim spectrum działania, które może poprawić naszą sytuację w każdym z tych aspektów – termoizolacja budynków.
Przed nadejściem zimy pytanie: „Jak zatrzymać ciepło w domu?” zadaje sobie wielu właścicieli budynków jednorodzinnych.
Nawet jeżeli budynek jest nieodpowiednio lub wcale nieocieplony, dodatkowa warstwa termoizolacji z włókien drzewnych pozwoli na bardziej ekonomiczne użytkowanie energii i zmniejszenie kosztów ogrzewania. Do termomodernizacji można wykorzystać płyty elewacyjne i sprężyste maty lub zdecydować się na metodę nadmuchu sypkich włókien. Wybór sposobu aplikacji jest uzależniony od parametrów ciepłochronności ścian, jakie chcemy uzyskać.
Domy jednorodzinne, budynki i osiedla mieszkalne, placówki oświatowe, biurowce, hotele, zabytkowe kamienice, a nawet galeria handlowa… Ponad 200 elewacji z całej Polski zameldowało się na starcie trzynastej edycji konkursu architektonicznego, którego stawką jest tytuł Fasady Roku, 10 000 zł i pewne miejsce w rywalizacji na poziomie międzynarodowym.
Szukając skutecznego sposobu na ochłodzenie wnętrz podczas letnich upałów coraz więcej osób decyduje się na montaż systemu klimatyzacji w swoim domu.
Zmiany klimatyczne to nie kłopoty, z którymi będą musiały poradzić sobie przyszłe pokolenia. Konsekwencje uwalniania do atmosfery nadmiernych ilości CO2 zaczynamy odczuwać już teraz. Dobitnie świadczy o tym najnowszy raport IPCC, czyli Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu. Naukowcy z całego świata wskazują w nim na największe problemy i możliwe rozwiązania. Warunek jest jeden: działać trzeba od razu, zwłaszcza że odpowiednie narzędzia mamy pod ręką.