Gdy temperatura na zewnątrz spada w okolice zera definitywnie kończy się sezon prac budowlanych.
Innowacyjna technologia EPDM zdobywa nieustannie coraz większą popularność jako pokrycie dachowe. Ogromna ilość zalet tego tworzywa przyczynia się do tak dużego zainteresowania. EPDM to nic innego jak syntetyczny kauczuk poddawany dodatkowo wulkanizacji, a więc jest to materiał niezwykle elastyczny i trwały, odporny na działanie warunków atmosferycznych, takich jak wysoka i niska temperatura, wilgoć, promieniowanie UV.
Na satysfakcję z ogrzewania mają wpływ: miesięczny koszt ogrzewania domu, średnia temperatura w pomieszczeniach, awaryjność, hałas lub jego brak, czynności konieczne w codziennej obsłudze, poczucie bezpieczeństwa (przekonanie, że posiadane urządzenie będzie stabilnym źródłem ciepła w przyszłości) i szereg innych czynników.
Promieniowanie słoneczne, deszcz i temperatura to czynniki, które wystawiają na próbę konstrukcje dachowe o każdej porze roku.
Nagły spadek temperatury i pogorszenie warunków atmosferycznych późną jesienią lub zimą może ograniczyć prace remontowe, a nawet całkowicie wstrzymać montaż okien lub drzwi zewnętrznych.
Wraz z nadejściem jesieni dni stały się krótsze, temperatura na dworze znacząco spadła i rozpoczął się sezon grzewczy, który wiąże się ze zwiększeniem wydatków.
Likwidacja ścian kuchennych to coraz częściej zalecane rozwiązanie, nie tylko w dużych, przestronnych domach. Połączenie jadalni z kuchnią, czy oddzielenie pomieszczeń poprzez stylowy blat to trend polecany przez architektów nawet najmniejszych wnętrz.
Optymalna temperatura powietrza w domu wynosi około 19–23°C. Choć dokładna wartość zależy od indywidualnych upodobań, przebywanie w pomieszczeniach, w których temperatura jest zbyt wysoka, może skutkować złym samopoczuciem, sennością, zawrotami głowy, a nawet większą podatnością na przeziębienia.
Warto wiedzieć, że instalacja klimatyzacyjna jeszcze kilkanaście lat temu była luksusowym wyposażeniem domu. Obecnie jest to standard. Nie wszyscy mają jednak świadomość, że wspomniany produkt można bez żadnego problemu wykorzystać do ogrzewania, w przypadku, gdy temperatura na zewnątrz będzie zbyt niska. Czym należy się kierować przy wyborze klimatyzacji?
Osiągnięcie komfortowej temperatury wewnątrz przestrzeni mieszkalnych czy biurowych podczas gorących dni letnich może stanowić nie lada wyzwanie. Gdy temperatura na zewnątrz sięga wyjątkowo wysokich wartości, marzymy o chłodzie i uldze, jaką może przynieść nam odpowiednie obniżenie temperatury. Na szczęście, dzięki dostępowi do zaawansowanych technologii, możliwe jest stworzenie przyjemnego mikroklimatu wszędzie tam, gdzie jest to potrzebne.
Okres okołoświąteczny i sylwestrowy to dla wielu osób czas bliższych i dalszych podróży. Wizyta na lotnisku może być dobrą okazją, aby zatrzymać się na chwilę i spojrzeć pod nogi. W obiektach służących do transportu powietrznego na całym świecie można znaleźć posadzki żywiczne z ciekawymi efektami wizualnymi.
Wzrost cen gazu, energii oraz węgla sprawia, że energia jest coraz droższa, a co za tym idzie, rosną też koszty ogrzewania i chłodzenia domów. To jednak nie jedyne wyzwanie, z którym musimy się mierzyć. Niekorzystne zmiany klimatu, smog, niska jakość powietrza w pomieszczeniach... Czy możemy coś z tym zrobić? Owszem. Istnieje narzędzie o szerokim spectrum działania, które może poprawić naszą sytuację w każdym z tych aspektów – termoizolacja budynków.
W budynku, w którym panuje optymalna temperatura czujemy się komfortowo – możemy w nim swobodnie odpoczywać lub pracować.
Zima to okres, który uznawany jest za „przerwę” w sezonie remontowo-budowlanym. Niektóre prace zostają przesunięte na cieplejsze miesiące – tak jak np. ocieplenie ścian zewnętrznych. Termomodernizacja nie powinna być przeprowadzona kiedy temperatura na zewnątrz spada poniżej 5 stopni Celsjusza. Ale tylko wtedy gdy mówimy o pracach zewnątrz budynku. Izolację domu styropianem możemy wykonać natomiast od wewnątrz – niezależnie od pogody za oknem.
Zima to test dla skuteczności izolacji cieplnej domu. Im bardziej spada temperatura, tym bardziej odczuwamy uciążliwość „zimnych” miejsc.