Przemysł, ciepłownictwo i energetyka są sektorami gospodarki, które produkują, przesyłają i zużywają znaczne ilości energii cieplnej.
Nowelizowane co kilka lat przepisy zawarte w pierwotnym, aktualnie obowiązującym akcie prawnym, nie precyzują wszystkich aspektów projektowania instalacji HVAC, co pozostawia zbyt szerokie pole do domniemywań dla projektantów i wykonawców.
Mówi się, że co dwie głowy to nie jedna. A zatem czy dwie warstwy izolacji na rurociągu są lepsze niż tylko jedna? I tak, i nie.
W dyskusjach na temat bezpieczeństwa pożarowego budynków najwięcej uwagi poświęca się samym konstrukcjom.
Licznym procesom przemysłowym nieodłącznie towarzyszy transport mediów o zróżnicowanych temperaturach i właściwościach, jaki odbywa się za pośrednictwem rurociągów.
Specyfika pracy systemów klimatyzacji, ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, zwłaszcza w starszych, kilkudziesięcioletnich instalacjach, często stanowi pożywkę dla rozwoju bakterii Legionella.
Ile elementów w instalacjach przemysłowych, tyle różnych potrzeb związanych z poprawną izolacją. Rurociągi, zawory czy zbiorniki magazynowe wymagają dopasowanych rozwiązań, które nie tylko zabezpieczą cenne wyposażenie przed korozją, lecz także zapewnią utrzymanie odpowiedniej temperatury procesów. PAROC jako czołowy europejski producent izolacji technicznych z wełny kamiennej, oferuje produkty o szerokich zastosowaniach w przemyśle.
Instalacja tryskaczowa uruchamia się samoczynnie w momencie wystąpienia zadymienia lub wzrostu temperatury w zabezpieczonym pomieszczeniu, a jednocześnie przekazuje sygnał alarmowy do ośrodka dyspozycyjnego. System ochronny tego typu działa samoczynnie, a jego praca odbywa się w pierwszej fazie powstawania pożaru. Celem instalacji tryskaczowej jest ugaszenie źródła ognia w obszarze jego powstania, a także ograniczenia rozprzestrzeniania się płomieni. Jej zastosowanie chroni więc nie tylko miejsce instalacji, ale też inne pomieszczenia i przyległe budynki. Istnieją pewne rodzaje obiektów, w których obecność takiego systemu jest wymagana.
W rozmowach o izolacjach przemysłowych najwięcej uwagi poświęca się rurociągom.
Zjawisko kondensacji wilgoci spotykane jest zarówno w przewodach z wysoką temperaturą, takich jak rury grzewcze lub kanały spalinowe, a także transportujących zimne powietrze, czyli na przykład kanałach wentylacyjnych.
Procesy fizyczne, jakie zachodzą w funkcjonujących instalacjach przemysłowych czy rurociągach ciepłowniczych, są bardzo złożone. To, co głównie interesuje inżynierów i projektantów, a więc wielkość strat ciepła z układu oraz temperatury panujące na powierzchniach roboczych, zależą od całego szeregu czynników.
Nawet najlepszy system grzewczy, wentylacyjny lub klimatyzacyjny nie będzie wydajny bez odpowiedniej izolacji.
Rurociągi systemów grzewczych i wentylacyjnych, transportujące ciepłą wodę czy zimne powietrze, nieco obrazowo porównuje się niekiedy do żył i arterii w układzie krążenia. Utrzymanie ich w dobrym zdrowiu powinien więc stanowić priorytet dla każdego projektanta, wykonawcy oraz użytkownika. Recepta? Dobór odpowiedniej izolacji termicznej.
Ponieważ instalacje przemysłowe osiągają niekiedy bardzo wysokie temperatury pracy, niezbędne jest zastosowanie izolacji o odpowiedniej grubości. Jakiej dokładnie? To zależy od wielu czynników, w tym m.in. od wiatru. Jak uwzględnić ten aspekt podczas doboru konkretnego rozwiązania?
Nadchodzi jesień, a wraz z nią niskie temperatury, deszczowa aura i wszechobecna wilgoć.