Od kilku dekad budownictwo wielorodzinne w naszym kraju przechodzi niewyobrażalną transformację.
Polacy przy zakupie mieszkania, czy podczas budowy własnego domu, kierują się głównie względami pragmatycznymi, takim jak cena, czy funkcjonalność, aspekty estetyczne są na dalekim planie – wynika z raportu społecznego „Ytong: dom i rodzina 1995-2015”.
Budownictwo odpowiada za ponad 30% globalnej emisji gazów powodujących ocieplanie klimatu – wynika z szacunków ONZ.
„Energooszczędność w moim domu”, kampania edukacyjna promująca wiedzę na temat metod ograniczania zużycia energii w domach i mieszkaniach, została zaprezentowana jako dobra praktyka CSR w najnowszym raporcie Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
Ograniczanie zużycia energii to temat, który zyskuje na znaczeniu z dnia na dzień – zwłaszcza, jeśli pod uwagę weźmiemy systematycznie rosnące ceny energii. Największy potencjał oszczędzania posiadają budynki – ich ogrzewanie pochłania w Polsce średnio 70% wszystkich kosztów eksploatacyjnych.
Budownictwo odpowiada za aż 39% emisji dwutlenku węgla do atmosfery – wynika z raportu Architecture 2030.
Budownictwo to jedna z najbardziej zadłużonych branż w polskiej gospodarce. Jak wynika z danych KRD, łączny dług tego sektora we wrześniu ubiegłego roku wynosił już blisko 1,8 mld zł[1]. Co gorsza, bieżąca sytuacja na rynku nie zapowiada poprawy. Zagrożeni niewypłacalnością przedsiębiorcy budowlani muszą więc szukać nowych sposobów na oszczędności, które ochronią ich biznesy przed upadłością. Z pomocą przychodzi cyfryzacja i nowe technologie.
Mija właśnie rok od uruchomienia rządowego serwisu e-budownictwo. Budowa domu bez wychodzenia z domu powoli staje się faktem. Nie trzeba już z plikiem dokumentów składać wizyty w inspektoracie nadzoru budowlanego, ponieważ coraz więcej spraw można załatwić online przy użyciu podpisu elektronicznego. Pełna cyfryzacja administracji budowlanej ma nastąpić do 2022 r.
Ekologiczne trendy nie omijają branży budowlanej. Wręcz przeciwnie – zasady zrównoważonego rozwoju coraz powszechniej stają się wyznacznikiem jakości inwestycji.
Od 9 lipca 2013 r. każdy wybudowany budynek będzie musiał spełniać określone w dyrektywie 2010/31/UE normy dotyczące minimalnej charakterystyki energetycznej. Inwestorzy budowlani muszą już dziś uwzględnić w swoich planach rozwiązania zwiększające energooszczędność budynku.
Od kilku lat prawdziwym architektonicznym przebojem w budownictwie jednorodzinnym są domy typu stodoła. Proste w formie, funkcjonalne, ale jednocześnie efektowne – ze swoim dwuspadzistym dachem i ogromnymi przeszkleniami. Ale... diabeł tkwi w szczegółach. Okna w takim domu muszą nie tylko współgrać z całością projektu, ale „dźwigają na swoich ramach” niemały ciężar – dosłownie i w przenośni. Ich spore rozmiary muszą iść w parze z niezawodną statyką, wiatroodpornością oraz doskonałymi parametrami izolacyjnymi. Ten zespół cech ma bowiem wpływ na finalne bezpieczeństwo i energooszczędność budynku.
Wprowadzenie na szerszą skalę dachów zielonych wpisuje się w strategię przeciwdziałania negatywnym skutkom zmian klimatu i poprawy jakości życia mieszkańców. Podstawowe funkcje dachów zielonych w odniesieniu do klimatu miasta to retencjonowanie wody opadowej, redukcja zanieczyszczeń powietrza i osłabienie negatywnych efektów zjawiska miejskiej wyspy ciepła.
Projekt edukacyjny Energooszczędność w moim domu zyskał nowego partnera. Przystąpili do niego Pracodawcy RP, reprezentujący 7,5 tys. firm z wszystkich branż.
Ruszyła IX edycja Builder for the Young Architects – zainicjowanego przez redakcję miesięcznika „Builder”, ogólnopolskiego programu edukacyjnego promującego polską architekturę. Jak co roku, jego nieodłączną częścią jest Konkurs dla Młodych Architektów, podczas którego studenci i absolwenci rodzimych uczelni wyższych mogą zaprezentować własne spojrzenie na wyzwania, z jakimi musi się mierzyć współczesne budownictwo. Wsparcia merytorycznego uczestnikom udzielają Partnerzy Strategiczni, m.in. Saint-Gobain Glass – jeden z wiodących producentów rozwiązań szklanych.
Sezon grzewczy to najlepszy moment, aby zastanowić się nad strukturą kosztów w naszych domach i wprowadzić w życie proste, a zarazem energooszczędne nawyki. Ich stosowanie pozwoli codziennie zaoszczędzić kilka lub kilkanaście złotych, które w perspektywie roku powiększą stan naszego konta o pokaźną sumę kilkuset złotych.