06-09-2022, 09:55
Nastroje w polskiej branży budowlanej znalazły się na najniższym poziomie od 10 lat i drugim najniższym w całej historii pomiarów. Taki wynik przyniosła najnowsza edycja badania koniunktury, które firma PMR prowadzi wśród generalnych wykonawców budowlanych od 2004 roku.
W lipcu i sierpniu bieżącego roku firma badawczo-analityczna PMR zrealizowała kolejną edycję badania koniunktury wśród dużych przedsiębiorstw budowlanych, prowadzonego od 2004 r. Tegoroczne rezultaty sygnalizują gwałtowne pogorszenie koniunktury w budownictwie. Wartość Dużego Indeksu Koniunktury Budowlanej spadła do -11,5 pkt., co jest drugim najgorszym wynikiem zarejestrowanym przez PMR w całej historii pomiarów.
– Rezultat badania wygląda alarmująco i sygnalizuje wyraźne ochłodzenie koniunktury na rynku dużych kontraktów budowlanych – mówi Szymon Jungiewicz, Dyrektor Działu Analiz Rynku Budowlanego w PMR. – Niższy poziom indeksu odnotowaliśmy jedynie w 2012 r., w czasie kryzysu wynikającego z nawarstwienia inwestycji i braku płynności w firmach budowlanych po inwestycjach związanych z Euro 2012 – dodaje.
W ramach prowadzonego przez PMR badania respondenci proszeni są o ocenę sytuacji na rynku oraz własnej kondycji finansowej i portfela zamówień. Odpowiedzi są następnie syntetyzowane w formie indeksu koniunktury, który może przybierać wartości od -100 do +100. Analitycy PMR zwracają uwagę, że w najnowszej edycji badania niepokojący jest nie tylko niski wynik, ale też gwałtowność jego spadku w porównaniu do pomiaru sprzed 12 miesięcy.
– Badanie z 2021 r. przyniosło wartość indeksu koniunktury na poziomie +19,4 pkt. Odnotowany w tym roku spadek do -11,5, czyli o prawie 31 punktów, jest największą negatywną zmianą rok do roku, jaką kiedykolwiek odnotowaliśmy w naszych pomiarach. Nawet podczas kryzysów z lat 2008-2009 oraz 2012 ochłodzenie koniunktury dokonywało się łagodniej. Może to sygnalizować głębokie załamanie w budownictwie w najbliższej przyszłości – komentuje Szymon Jungiewicz.
PMR zwraca uwagę, że w budownictwie widać także inne, liczne symptomy dekoniunktury. Badania prowadzone przez PMR wśród małych firm budowlanych przynoszą podobnie pesymistyczne wyniki, jak wywiady z dużymi przedsiębiorstwami. Otoczenie makroekonomiczne również niesie ze sobą wiele czynników ryzyka, w tym słabnącą dynamikę PKB, inflację i wysoki poziom stóp procentowych. Przedsiębiorcy budowlani mierzą się z wysokimi kosztami materiałów budowlanych oraz z trudnościami z zaopatrzeniem w te materiały. Sytuacja ta wpływa na wzrost kosztów prowadzenia działalności i nastraja budowlańców pesymistycznie.
– Przyszły rok może się dla polskiej branży budowlanej okazać trudny – konstatuje Szymon Jungiewicz.
Podobne artykuły
Komentarze