24-03-2017, 00:00
Gdy zatrudniamy pracowników, jesteśmy również odpowiedzialni za ich bezpieczeństwo. Jest to nie tylko obowiązek dla pracodawcy, ale też działanie, które może mu przynieść wymierne korzyści. Co więc konkretnie możemy osiągnąć przez poprawę bezpieczeństwa w przemyśle?
Bezpieczeństwo to lepszy wizerunek
Coraz większe znaczenie na rynku pracy ma wizerunek pracodawcy. W czasach generalnie spadającego bezrobocia, warto więc o to zadbać. Jednak gdy nasza firma jest uznawana za dobrego i dbającego o pracownika pracodawcę, rekrutacja może nie być dużym problemem. Oczywiście budowanie wizerunku firmy jako pracodawcy (tzw. Employer Branding) to niełatwa sztuka, ale nasze działania nie mogą się ograniczyć jedynie do oferowania dobrych pensji i premii. Niezbędne jest też właśnie zadbanie o bezpieczeństwo i komfort pracowników.
Wypadki to problemy i koszty
Każdy wypadek pracownika to oczywiście trudna sytuacja z czysto ludzkiego punktu widzenia. Ale może mieć też bardzo niekorzystny wpływ na dalsze losy firmy. Wypadek może na przykład zatrzymać produkcję na jakiś czas lub przerwać projekt do czasu wyjaśnienia całej sprawy. Do tego dojść mogą jeszcze problemy prawne oraz wizerunkowe. Nieraz trzeba wypłacać takiemu pracownikowi również odszkodowanie oraz kary. Warto więc zadbać o bezpieczeństwo pracowników i nie ograniczać się jedynie do przestrzegania przepisów BHP, ale również robić coś więcej i narzucać wysokie standardy w tej dziedzinie całej branży. W jaki sposób można to robić?
Warto postawić na profesjonalny sprzęt
Pomysłów na podwyższenie standardów bezpieczeństwa może być oczywiście wiele. Natomiast tym co można w miarę szybko zaadaptować jest sprzęt zabezpieczający najwyższej klasy. Jeśli chcemy na przykład podwyższyć bezpieczeństwo w zakładzie hutniczym, warto pomyśleć o tym, by każdy liniowy pracownik był wyposażony w infrazor najwyższej klasy, na przykład taki, który produkuje firma Węgier Glass. Taki filtr hutniczy gwarantuje najwyższą ochronę przed niezwykle szkodliwym działaniem promieniowania występującego podczas materiałów w hucie. Oczywiście każdy taki filtr hutniczy jest dostosowany do temperatury występującej w piecu w każdym zakładzie hutniczym.
Oczywiście infrazor to tylko jeden z pomysłów na podwyższenie poziomu bezpieczeństwa w zakładzie. Warto pomyśleć co można zrobić w każdym innym miejscu pracy, by zminimalizować ryzyko wypadków. Należy na pewno uświadamiać pracowników o czyhających niebezpieczeństwach i informować, jak można się przed nimi bronić. Jeśli naszym zakładem jest huta, to można na przykład wywiesić w widocznych miejscach informacje o tym, w jakiej odległości od twarzy pracownicy powinni obserwować topione materiały. Można też poinformować pracowników co im grozi, gdy będą wykonywać swoje obowiązki niewyposażeni w odpowiedni filtr hutniczy.
Trzeba też pamiętać, że dbanie o standardy bezpieczeństwa to trwały proces i nie można być tu nigdy w pełni usatysfakcjonowanym, bo to może obniżyć naszą czujność.
Komentarze