Spadziste dachy są najpopularniejszą formą wykończenia współczesnych domów jednorodzinnych. Jednak decydując się na płaski dach można obniżyć jego cenę nawet o 20%.

Obydwa rozwiązania mają tyle sam zwolenników, co i przeciwników. Głównymi argumentami wskazywanymi przez osoby decydujące się na dach spadzisty są: posiadanie poddasza, szybkie odprowadzanie wody deszczowej oraz nie gromadzenie się na nim liści bądź śniegu. Z drugiej strony dach płaski zwiększa efektywność energetyczną budynku, łatwiej na niego wejść, ale przede wszystkim wymaga mniejszych nakładów finansowych.

– Niezależnie od zalet i wad dachów płaskich na tle dachów skośnych, istotnym argumentem za wyborem danego rodzaju rozwiązania jest koszt realizacji. Nie wszyscy decydujący się na budowę własnego domu zdają sobie sprawę jak istotny dla budżetu jest wybór określonego typu dachu. Różnica potrafi sięgnąć nawet 20% – mówi Tomasz Skrobun z Estimatin, internetowego narzędzia służącego do precyzyjnej wyceny budowy domu.

Jak zmienia się cena w zależności od dachu?
Żeby zobrazować skalę różnicy Estimatin przygotowało kalkulację pokazującą zmianę ceny w zależności od wybranego typu dachu. Za podstawę wyliczeń posłużył typowy realizowany w Polsce dom jednorodzinny:

• dwukondygnacyjny,
• o powierzchni całkowitej 200 m2 (powierzchnia zabudowy 100 m2),
• bez poddasza użytkowego, podpiwniczenia, ani garażu.

Kalkulację wykonano dla 7 różnych typów dachów: płaskiego z wykończeniem bitumicznym oraz dwuspadowego o nachyleniu odpowiednio 25, 45 i 51 stopni pokrytego papą lub dachówką ceramiczną.

Koszt budowy domu o ww. parametrach, z dachem płaskim, to 415 tysięcy złotych. Decyzja o zmianie dachu na spadzisty, nawet o niewielkim nachyleniu 25 stopni, powoduje wzrost kosztów o ok. 40 tysięcy złotych. Zwiększanie nachylenia niesie ze sobą dalszy wzrost kosztów. Stosując typowe rozwiązanie, dach o kącie nachylenia 45 stopni, koszty rosną do 470 tysięcy przy wykorzystaniu pokrycia bitumicznego i do 483 tysięcy przy zastosowaniu dachówki ceramicznej. Z kolei przy dachu o kącie nachylenia 51 stopni trzeba się liczyć ze wzrostem budżetu do 492 tysięcy złotych, czyli o prawie 20%.

– Dachy płaskie są tańsze przede wszystkim ze względu na mniejsze zapotrzebowanie na materiały budowlane, mają po prostu mniejszą powierzchnię. Cena dachu naturalnie rośnie, jeżeli decydujemy się na zastosowanie rozwiązań bardziej zaawansowanych technologicznie, proekologicznych. Pozwalają one jednak na obniżenie późniejszych kosztów utrzymania budynku, poprzez oszczędności w zużyciu energii. Z racji coraz większej popularności inwestycji przyjaznych dla środowiska, a także surowych tendencji formalnych w architekturze uważam, że popularność dachów płaskich będzie rosnąć – mówi Tomasz Skrobun z Estimatin

Budynek o płaskim dachu łatwiej przekształcić w tzw. inteligentny i ekologiczny obiekt. Równa powierzchnia umożliwia stworzenie dodatkowej „zielonej” przestrzeni, która może mieć charakter wypoczynkowy, a jednocześnie zapewnia dodatkową izolację termiczną oraz podnosi poziom ekologiczności domu. Co więcej, w przypadku montażu paneli fotowoltaicznych płaska powierzchnia pozwala na ustawienie optymalnej ekspozycji na światło słoneczne, co nie zawsze jest możliwe w przypadku dachu skośnego.