27-06-2016, 00:00
Im więcej nowoczesnych urządzeń pojawia się w naszym otoczeniu, tym częściej zaczynamy nazywać je „smart”. Ale czy faktycznie informacja od lodówki o przeterminowanym mleku oznacza, że mieszkamy w inteligentnym domu?
Największą różnicą pomiędzy gadżetami „smart”, a inteligentnym domem jest fakt, że funkcjonują one jako oddzielne, niezależne urządzenia o jednej, może kilku funkcjach. Natomiast inteligentny dom jest spójnym systemem służącym do zarządzania wszelkimi podstawowymi funkcjami domu - od ogrzewania, oświetlenia i klimatyzacji, po alarm czy multimedia.
W domu, który jest „smart” urządzenia oraz funkcje komunikują się ze sobą i działają jak jeden organizm. Na przykład, jeśli pokój jest sterowany funkcją ogrzewania, regulator temperatury „smart control” sprawdza oczekiwaną temperaturę, kontrolując grzejnik lub klimatyzator i mając przy tym na uwadze obecność użytkownika w domu.
„W czasach przesytu technologiami to właśnie połącznie wszystkich systemów domowych w smartfonie pozwala na określenie domu jako „smart”. Z całą pewnością, wiele osób chciałoby poprzez aplikację sprawować kontrolę nad wszystkimi systemami oraz mieć zdalny podgląd na to, co się dzieje w domu, również podczas nieobecności domowników.” – mówi Adam Horbacz, przedstawiciel firmy Jung w Polsce, odpowiedzialny za obsługę kluczowych klientów.
Kolejnym problemem nowoczesnych gadżetów są różne wtyczki zasilające. W smart house możemy to ujednolicić stosując gniazda zasilające USB oraz multimedialne. Szacuje się, że skutkiem złego połączenia i doboru okablowania może być nawet kilka wypadków rocznie. Automatyzacja domu polega na unifikowaniu połączeń systemów różnych producentów. Użycie produktów w standardzie KNX gwarantuje nam łatwą integrację różnych systemów w smart house. A to wszystko w jednym celu – by zwiększyć jakość i komfort życia domowników.
Koszty napraw i pomyłek związanych ze źle zainstalowanymi urządzeniami mogą być bardzo wysokie. Jak tłumaczy Adam Horbacz z firmy Jung, „Dom to duża inwestycja. Systemy sterowania powinny być wybierane rozsądnie. Powinniśmy również wybierać produkty uznanych producentów. Z całą pewnością standard systemu KNX daje pewność, stabilność i gwarancję działania przez długie lata. Tylko uznane firmy zapewniają wieloletnie gwarancje i pewne technologie. Natomiast instalatorzy systemów smart house powinni mieć za sobą liczne szkolenia oraz referencje.” Główną różnicą między systemem instalowanym przez typowego elektryka, a profesjonalną firmę integratorską są niezawodność, solidność i możliwość rozszerzenia oferowanych funkcji.
„Wysoka jakość dostarczanych komponentów i pełna integracja systemów prowadzi do poprawy jakości i komfortu życia. Myślę, że w niedalekiej przyszłości, kiedy takie systemy staną się standardem, większość domów będzie smart” – mówi Adam Horbacz z firmy Jung.
Podobne artykuły
Komentarze