25-07-2008, 00:00
Dostęp do kredytów hipotecznych jest coraz bardziej ograniczony. Wzrastają ceny mieszkań oraz stopy procentowe. Powoduje to wzrost kosztów kredytów, a co za tym idzie spadek zdolności kredytowej Polaków.
Dynamiczny rozwój rynku deweloperskiego w ostatnich latach w dużym stopniu był możliwy dzięki rozwojowi elastycznych produktów bankowych. Wprowadzenie kredytów walutowych, wydłużenie okresów spłaty, możliwość zadłużania się nawet na 130 proc. wartości mieszkania oraz obniżanie wymagań dotyczących zdolności kredytowej - to czynniki, które spowodowały znaczny wzrost popytu na mieszkania.
Jednak olbrzymi popyt nie nadążał za ograniczoną podażą, co pociągnęło za sobą znaczny wzrost cen nieruchomości. W pewnym momencie ceny przekroczyły zdolności finansowe klientów, a produkty bankowe, obarczone coraz większym ryzykiem, stały się droższe.
Na szczęście duża konkurencja na rynku bankowym sprawia, że stale mamy do czynienia z nowymi ofertami kredytów hipotecznych. Problemem jest jedynie sprawdzenie oferty wszystkich banków i wybranie najbardziej korzystnej, dopasowanej do konkretnej sytuacji finansowej. Z pomocą klientowi przychodzą pracownicy działów kredytowych największych deweloperów, którzy współpracują z kilkunastoma bankami.
„Naszym Klientom oferujemy bezpłatne określanie zdolności kredytowej, pomoc w wyborze najkorzystniejszego rozwiązania spośród oferty 15 wiodących banków oraz nieodpłatne kompletowanie dokumentów kredytowych. Większa liczba propozycji umożliwia wybór optymalnej oferty kredytowej, dzięki czemu klienci nie tylko realizują marzenia o własnym M, ale również ograniczają koszty tej inwestycji w długim okresie czasu ” - mówi Anna Kotarska, specjalistka działu kredytów hipotecznych z ogólnopolskiej firmy Gant Development S.A.
Niewątpliwym ułatwieniem dla klientów dewelopera jest możliwość sprawdzenia wielu ofert banków, pomoc i doradztwo w znalezieniu odpowiedniego kredytu za zakup mieszkania, a co najważniejsze oszczędność czasu.
Komentarze