18-10-2011, 00:00
Coraz niższe temperatury, będące zapowiedzią ochłodzenia typowego dla sezonu jesienno-zimowego niejednokrotnie motywują nas do zabezpieczenia budynku przed utratą ciepła.
Mieszkając w zabytkowej kamienicy lub budynku wielorodzinnym prace termomodernizacyjne wymagają zgody konserwatora zabytków lub pozostałych mieszkańców. Uzyskanie jej często jest niemożliwe. Co zrobić w takiej sytuacji?
Rozwiązaniem jest izolacja od wewnątrz. Choć metoda ta wzbudza wiele kontrowersji, dzięki obecności na rynku zaawansowanych technologicznie paroprzepuszczalnych materiałów, pozwala zapewnić odpowiedni komfort cieplny wewnątrz pomieszczeń, nie wpływając na wygląd zewnętrzny budynku. Najważniejsze jednak, że wbrew pokutującym jeszcze poglądom, wspomagające regulację wilgotności ocieplenie od wewnątrz nie grozi dziś rozwojem grzybów czy pleśni.
Jak taka izolacja działa w praktyce? Przykładowo, ocieplając pomieszczenie od wewnątrz cienkimi bloczkami YTONG MULTIPOR, mamy pewność, że miliony porów w strukturze bloczka wchłoną nadmiar wilgoci (nie powodując przy tym szkody dla właściwości cieplnych ściany), aby za jakiś czas odparować ją z powrotem do wnętrza pomieszczeń, na przykład podczas ich wietrzenia lub wentylacji. W ten sposób wilgoć nie gromadzi się w sposób narastający, co w znaczny sposób ogranicza rozwój mikroorganizmów. Tu warto wspomnieć, że sama struktura, skład bloczków ma właściwości bakteriobójcze, dzięki czemu są one bezpieczne dla zdrowia, a nawet życia domowników. To ostatnie zapewnia doskonała odporność ogniowa bloczków (klasa niepalności A1).
I choć koszt wykonania ocieplenia tą metodą nie jest mały (ok. 1,5 tys. zł na 30 m2 ocieplonej powierzchni), to jednak warto zauważyć, że decydując się na bloczki YTONG MULTIPOR o gr. 5 cm uzyskujemy poprawę współczynnika U aż o 44 proc. w porównaniu do wymogów z lat 80-tych i aż o ponad 60 proc. w przypadku bloczków dwukrotnie grubszych.
Najważniejsze jednak, że ocieplenie za pomocą YTONG MULTIPOR można wykonać we własnym zakresie. Montaż łatwych w obróbce i wymagających jedynie użycia systemowej zaprawy bloczków, których powierzchnię można wykończyć tynkiem cienkowarstwowym, nie jest też specjalnie uciążliwy dla sąsiadów. A korzyści? Te odczujemy niemal natychmiast w postaci zdrowego mikroklimatu w ciepłym pomieszczeniu. Zapewne nie mniej ucieszą nas niższe rachunki za ogrzewanie...
Artykuł został dodany przez firmę
Jeden z największych producentów materiałów budowlanych w Polsce. Firma produkuje markowe wyroby z betonu komórkowego Ytong do budowy ciepłych i energooszczędnych domów, wytrzymałe bloki wapienno-piaskowe Silka oraz mineralne płyty izolacyjne Multipor.
Inne publikacje firmy
Podobne artykuły
Komentarze