Szarobrunatne naloty na ścianach i sufitach, które pojawiają się pod wpływem długotrwałego narażenia powierzchni na działanie wilgoci, są bardzo niebezpieczne dla zdrowia mieszkańców i stanu technicznego budynku. Dlatego gdy zauważymy wykwity, należy je usunąć oraz skutecznie zlikwidować źródło ich powstawania. Dobra wiadomość jest taka, że nierzadko prace te udaje się wykonać bez pomocy fachowców, a nawet bez skuwania tynków czy usuwania gładzi szpachlowych.
Jest znany i powszechnie stosowany od wielu lat podczas prac remontowo-budowlanych. Jego właściwości sprawiają, że pomimo dostępu do innych technologii, inwestorzy oraz wykonawcy chętnie wykańczają nimi ściany i sufity przed ich finalną dekoracją. Bo bez względu na to, czy decydujemy się je pomalować farbą, wykleić tapetą czy położyć na nich płytki, tynk cementowo-wapienny to zawsze świetny wybór. Dlaczego jest tak chętnie stosowany? Jakie są jego rodzaje i co mają one nam do zaoferowania? Już wyjaśniamy.
Tynki cementowo-wapienne z racji długiej listy swoich zalet, wciąż pozostają w czołówce najchętniej wybieranych materiałów do wykończenia ścian, a producenci stale rozwijają ich technologię, podnosząc ich atrakcyjność. W efekcie te tradycyjne tynki można obecnie spotkać w kilku różnych odmianach, z których każda – prócz zbioru wspólnych cech – oferuje inwestorom i wykonawcom dodatkowe korzyści. I tak, gdy zależy nam na sprawnym przeprowadzeniu prac, oczekiwania te spełni tynk o właściwościach szybkowiążących.
Powstawanie wykwitów wapiennych na kostce i innych wyrobach betonowych to naturalny proces związany z dojrzewaniem betonu. Chociaż ze względów estetycznych efekt białego nalotu może się nie podobać, warto podkreślić, że nie ma on wpływu na jakość i wytrzymałość kostki, a także – ma charakter czasowy, jak zapewnia ekspert z firmy Polbruk.
W miarę upływu czasu typowa elewacja wykończona cienkowarstwowym tynkiem strukturalnym w naturalny sposób pokrywa się cząsteczkami brudu i traci swój urok. Dlatego co pewien czas warto ją umyć, zwłaszcza po zimie, podczas której nagromadziły się na niej liczne zabrudzenia pochodzące z opadów śniegu i deszczu.
Czas mija nieubłaganie, a tradycyjne tynki wciąż cieszą się ogromną popularnością – zarówno wśród fachowców zajmujących się wykańczaniem ścian, jak i samych inwestorów.
Tynkowanie to wciąż najpopularniejszy sposób wykańczania wnętrz.
Stosowanie tynków cementowo-wapiennych to bardzo popularny sposób wykańczania ścian i sufitów.
Wybierając tynki wewnętrzne do domu, warto poznać różne dostępne na rynku możliwości i wybrać taką, która będzie najlepiej dopasowana do naszych potrzeb.
Przedpokój to ważne miejsce w każdym domu i mieszkaniu.
Tynkowanie w jeden dzień? Wielu zapewne powie: „niemożliwe”. A jednak! Na polskim rynku dostępny jest już pierwszy szybkowiążący tynk cementowo-wapienny, który pozwala na przeprowadzenie tego typu robót na przestrzeni zaledwie kilku godzin.
Biały nalot, który czasami pojawia się na nowo ułożonej nawierzchni z betonowej kostki brukowej, jest dla niektórych inwestorów przykrym zaskoczeniem.
Opady deszczu, sąsiedztwo rzek, jezior, morza, czy wysoki poziom wód gruntowych, to czynniki, zwiększające ryzyko przedostania się wilgoci do wnętrza budynku. Jak powszechnie wiadomo wilgoć i woda mogą przyczynić się do powstania poważnych uszkodzeń w elementach konstrukcyjnych, takich jak korozja prętów zbrojeniowych, czy rozwój pleśni i wykwitów. Właśnie dlatego niezmiernie istotne jest zabezpieczenie budynku przed destrukcyjnym wpływem wilgoci!
Wilgoć w mieszkaniu to problem, z którym boryka się mnóstwo osób. Szacuje się, że w co czwartym polskim domu na ścianach pojawiają się wykwity pleśni. Warto przy tym podkreślić, że dotyczy to zarówno wieloletnich budynków, jak i nowych. Przyczyny wilgoci mogą być różnorodne, ale z pewnością warto je poznać, aby móc skutecznie z nią walczyć. Jakie metody sprawdzą się w tej kwestii najlepiej?