budownictwo

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.




Artykuł Dodaj artykuł

SPÓR Z PZU

Dotychczas opisywaliśmy tylko problemy, bez podawania nazw towarzystw. Dziś, ze względu na szczególny przypadek odstąpimy od tej zasady.

Dotychczas opisywaliśmy tylko problemy, bez podawania nazw towarzystw. Dziś, ze względu na szczególny przypadek odstąpimy od tej zasady.

Nasz klient miał wykupioną polisę w PZU i zgłosił się tam w związku z kradzieżą auta, w maju 2002. PZU odmówiło wypłaty powołując się na opóźnienie w zgłoszeniu szkody. Chodziło o bardzo poważną sumę - ok. 90000 zł. Spór z TU ciągnął się przez dwa lata. PZU opierało się na par. 31 OWU AC, który wyrokiem Sądu Antymonopolowego został anulowany jako bezprawny i zakazano jego stosowania. Ani ta decyzja, ani wycofanie zapisu z OWU AC nie miało znaczenia dla krakowskiego oddziału TU, który broniąc się przed wypłatą odszkodowania zlekceważył nawet wyrok sądowy. Warto zaznaczyć, że w podobnej sytuacji oddział warszawski uznał odwołanie i wypłacił odszkodowanie.

Poszkodowany wytoczył PZU Kraków  sprawę z powództwa cywilnego. Przed wejściem w spór próbowaliśmy  porozmawiać z dyrektorem i kierownikiem działu likwidacji szkód, żeby zakończyć sprawę polubownie. TU zareagowało zawiadomieniem prokuratury o próbie wyłudzenia odszkodowania, w sytuacji gdy upłynęło dwa i pół roku od zgłoszenia  szkody, sprawę kradzieży umorzono, a klient skierował sprawę do sądu.

Wyraźnie widać, że krakowskie PZU próbuje nastraszyć klienta lub przeciągnąć sprawę. Najwyraźniej nie obawia się konieczności  zapłacenia kosztów sądowych i odsetek, po przegranym procesie (obecnie już 40000 zł). Sprawa nadal znajduje się w sądzie. Postaramy się, aby wyrok zrekompensował poszkodowanemu krzywdy wynikłe z niefrasobliwości PZU.

Jest to już drugi taki przypadek w krakowskim PZU. Wcześniej również skierowało zawiadomienie o próbie wyłudzenia, po złożeniu przez swoją wieloletnią klientkę odwołania.  Również ta sprawa znalazła się w sądzie. A inni klienci odczują to podwyższeniem składek.

Porad naszym czytelnikom udzielają mgr Janusz Cymer i mgr Jacek Gęga z Kancelarii Prawnej „Kurier”