Woda i wilgoć, które mogą przenikać do wnętrza przegród nawet w obliczu niewielkich opadów deszczu i śniegu, stanowią jedno z największych zagrożeń stabilności i wytrzymałości konstrukcji dachów płaskich.
Wybierając kostkę brukową, która będzie ozdobą strefy okołodomowej, kierujemy się zwykle względami estetycznymi, nie biorąc pod uwagę czynników, które mogą negatywnie wpłynąć na jej stan techniczny i wizualny.
Przez znakomitą część roku pomijany, nieco zapomniany i w zasadzie niezwracający na siebie uwagi. Jednak gdy nadchodzi jesień, a po niej mroźna zima, staje się prawdziwym centrum rodzinnych spotkań i niezbędnym elementem wyposażenia niemal każdego domu.
Choć w tym roku powróciła do nas prawdziwa zima, a wiosna jest wyjątkowo chłodna, to globalne ocieplenie klimatu bezsprzecznie postępuje. Średnie roczne temperatury, szczególnie w miastach, z roku na rok wzrastają. W głównej mierze odpowiada za to postępująca urbanizacja, która jednocześnie ma największy wpływ na zmianę miejskiego krajobrazu. Tereny zielone są zastępowane przez nowe osiedla, a popyt na rynku deweloperskim nie maleje. Rośnie za to ilość miejskich wysp ciepła, szczególnie uciążliwych na pozbawionym roślinności obszarze. Rozwiązaniem, które może poprawić tę sytuację jest tworzenie zielonych dachów na nowych obiektach.
Zima to czas, kiedy na próbę wystawione są praktycznie wszystkie elementy domu – w szczególności instalacje zewnętrzne, takie jak np. system rynnowy. Dokuczliwe mrozy oraz padający bez ustanku śnieg potrafią nie tylko napsuć krwi, ale uszkodzić też kluczowe konstrukcje.
Choć zima nie rozpieszczała nas swoją magiczną aurą, mimo łagodnego przebiegu... nie rozpieszczała ona również elewacji budynków. Nawet nieduże przymrozki, dobowe wahania temperatury oraz umiarkowane opady deszczu i śniegu miały wpływ na kondycję ścian zewnętrznych. Jak zabrać się do szukania uszkodzeń i drobnych defektów, żeby zaradzić im od razu i uniknąć konieczności dużych napraw w kolejnych latach, podpowiada ekspert Paroc.
Bez wątpienia, zima to okres trudny dla dachów. Zalegający śnieg, wiatr, zmienne temperatury i przede wszystkim siarczysty mróz to czynniki ryzyka, które mogą spowodować usterki pokrycia.
Niemalże co roku słyszymy, że zima zaskakuje drogowców, a jak jest z dekarzami? Czy im także zima krzyżuje plany i czy musimy się jej obawiać? Jakie prace na dachu można wykonywać w czasie śniegu i mrozu, a z jakimi bezwzględnie należy poczekać na lepszą aurę?
Media regularnie donoszą o sposobach na oszczędzanie prądu i wody.
Codzienne spadki temperatur, intensywne deszcze i porywiste wiatry to zwiastuny zbliżającej się zimy.
Gdy za oknem w najlepsze trwa zima, a mróz i śnieg mocno dają się we znaki, przebywanie w ciepłym, przyjemnym wnętrzu oznacza prawdziwy komfort. Duży wpływ na temperaturę panującą w budynku ma ocieplenie ścian zewnętrznych. O jego wykonaniu warto pomyśleć już teraz, w czasie zimy, wybierając odpowiedni rodzaj oraz kolorystkę ocieplenia domu.
Jesienią należy przeprowadzić w ogrodzie szereg prac, aby przygotować go na zimę. Koszenie trawy, zbieranie liści, zabezpieczenie roślin przed mrozem - to tylko niektóre czynności, jakie wykonujemy, zanim jeszcze spadnie pierwszy śnieg. Aby ułatwić sobie pracę, warto wyposażyć się w odpowiednie narzędzia. Jakie z nich z pewnością przydadzą się jesienną porą w ogrodzie? Podpowiadamy.
Główną przyczyną przepięć w domach i mieszkaniach jest nagły wzrost napięcia w sieci elektrycznej.
Zbliża się zima. Minus piętnaście stopni Celsjusza, tnący bez ustanku śnieg, wyciskający łzy z oczu mroźny wiatr. Wracamy samochodem po ciężkim dniu pracy, z ulgą naciskamy przycisk automatycznego otwierania bramy, która... ani drgnie.