09-08-2022, 08:25
Żeby odmienić swój dom nie trzeba robić generalnego remontu i angażować ekipy budowlanej. Najszybszym i najbardziej ekonomicznym sposobem na metamorfozę wnętrza jest pomalowanie ścian. To jedna z tych czynności, które bez problemu można wykonać samodzielnie, unikając wydatków na robociznę. Zatem wystarczy puszka z farbą, pędzel i wałek, by zabrać się do dzieła? Nie - najważniejszy etap malowania, to... odpowiednie przygotowanie. Sprawdź o czym trzeba pamiętać, planując odmalowanie ścian.
Pierwszą rzeczą, o którą warto zadbać przed remontem jest odpowiednie zabezpieczenie pomieszczenia - dzięki temu unikniesz później uciążliwego sprzątania i zmywania zachlapań pozostawionych przez farbę. Koniecznie postaraj się o dokładne zakrycie podłogi kartonem lub folią. Zdejmij zasłony, wynieś wszystkie pozostałe tekstylia i lżejsze meble oraz sprzęty. Te najcięższe, które trudno przenieść do innego pokoju (jak np. szafa, kanapa, duży regał) starannie osłoń folią ochronną. Futryny drzwi, ramy okien, gniazdka elektryczne i listwy przypodłogowe można zabezpieczyć korzystając z taśmy malarskiej, którą znajdziesz bez trudu w każdym sklepie remontowo-budowlanym.
Właściwe przygotowanie ściany do malowania to połowa sukcesu - dzięki temu farba będzie lepiej się rozprowadzać i wchłaniać. Najpierw warto omieść ściany z nagromadzonego kurzu, a jeżeli są na nich widoczne zabrudzenia, można przetrzeć je zwilżoną szmatką. Wszelkie ubytki, jak np. dziury po gwoździach czy wkrętach można usunąć, wyrównując je masą szybkoschnącą i przecierając papierem ściernym.
Kolejny krok to położenie gruntu lub podkładu. Pamiętaj o tym zwłaszcza, jeżeli ściany nie były jeszcze nigdy malowane (np. w mieszkaniu w stanie deweloperskim albo po kapitalnym remoncie czy dostawieniu nowej ścianki), ściany były w złym stanie (łuszcząca się farba) lub gdy chcesz pomalować je na jaśniejszy kolor. Czemu stosowanie gruntu lub farby podkładowej jest takie ważne? Dzięki ich stosowaniu:
Nawet szybki przegląd oferty producentów farb i gruntów może wzbudzić wiele pytań. W sklepach można znaleźć farby gruntujące i podkłady. Czym się od siebie różnią i kiedy je stosować? Kluczową kwestią jest rodzaj podłoża które będziemy malować. Jeżeli chcemy położyć farbę na podłoże o wysokiej chłonności, czyli np. świeżo wykończone tynki, zagipsowane lub wykonane z płyt kartonowo-gipsowych, wtedy powinniśmy wybrać grunt. Szczególnie wrażliwym miejscem będą łączenia płyt. Grunt jest konieczny także, gdy chcemy malować bardzo zniszczoną powierzchnię ściany. Grunt przygotowuje ścianę do aplikacji kolejnych warstw, ponieważ tworzy na niej specjalną wzmacniającą powłokę.
Inny cel ma stosowanie podkładów - ich zadaniem jest wniknięcie w strukturę ściany, by ustabilizować przeznaczone do malowania podłoże. Farby podkładowe stosuje się na ściany, które chcemy przemalować na inny kolor, by zapewnić lepsze krycie i jednolity efekt.
Po zagruntowaniu ścian można przystąpić do malowania. Także w tym przypadku ważny jest odpowiedni wybór produktu do malowania, w zależności od tego, jaki efekt chcemy uzyskać, w jakim pomieszczeniu i na jakim podłożu będziemy malować. Jeżeli do pomalowania mamy spory pokój, o dobrze przygotowanym podłożu, idealnie sprawdzi się łatwa do nałożenia i stosunkowo tania farba akrylowa. We wnętrzach, które mogą być narażone na częstsze zabrudzenia (także ze względu na nieuwagę najmłodszych lub czworonogich lokatorów) warto sięgnąć po farby lateksowe, czyli łatwo zmywalne, bardziej odporne na wycieranie. W pomieszczeniach narażonych na zachlapania, takich jak kuchnia i łazienka, najlepszym wyborem będą specjalne farby hydrofobowe, np. z serii Dulux EasyCare. Dzięki swoim specjalnym właściwościom nie wchłaniają wody i płynnych zabrudzeń.
Ostatni etap to sam proces malowania. Od czego zacząć? Pędzlem odmaluj te miejsca, które są trudno dostępne, czyli narożniki, linie przy suficie i listwie podłogowej oraz obramienie okien. Następnie zacznij malować ścianę wałkiem - najwygodniej czerpać farbę ze specjalnej kuwetki malarskiej, odciskając nadmiar farby. Po pierwszym razie efekt nie jest zadowalający? Nic dziwnego, przeważnie konieczne jest nałożenie dwóch warstw farby dla uzyskania jednolitego efektu. Trochę pracy, cierpliwości i dobrze dobrane produkty - to zestaw, który zapewni Ci satysfakcję z samodzielne przeprowadzonego remontu.
Artykuł sponsorowany
Podobne artykuły
Komentarze