budownictwo

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.




Artykuł Dodaj artykuł

Trzy powody, by podnieść cenę w kryzysie

W żadnej poważnej firmie w Polsce kierownictwo dziś już nie pyta, czy w 2013 roku czeka nas spowolnienie gospodarcze, ale zastanawia się nad jego skalą i skutkami, jakie może ono spowodować w konkretnej branży. Wszystkie ręce na pokład – w takiej atmosferze opracowywane są antykryzysowe scenariusze. Trzeba zdecydować, jaką strategię obrać na trudne czasy. Polbruk podnosi ceny, bo nie chce oszczędzać na ludziach ani na jakości swoich produktów. Każdy z takich wariantów byłby strategią zbyt krótkoterminową, na którą w odpowiedzialnym biznesie nie można sobie pozwolić.

W żadnej poważnej firmie w Polsce kierownictwo dziś już nie pyta, czy w 2013 roku czeka nas spowolnienie gospodarcze, ale zastanawia się nad jego skalą i skutkami, jakie może ono spowodować w konkretnej branży. Wszystkie ręce na pokład – w takiej atmosferze opracowywane są antykryzysowe scenariusze. Trzeba zdecydować, jaką strategię obrać na trudne czasy. Polbruk podnosi ceny, bo nie chce oszczędzać na ludziach ani na jakości swoich produktów. Każdy z takich wariantów byłby strategią zbyt krótkoterminową, na którą w odpowiedzialnym biznesie nie można sobie pozwolić.

Prognozy na 2013 rok nie pozostawiają nam większych złudzeń: gospodarka spowalnia i nowych inwestycji będzie znacznie mniej. W tym kontekście wzrost cen należy do najtrudniejszych biznesowych decyzji. Musi ją poprzedzić wnikliwa analiza wszelkich okoliczności – zarówno rynkowych, jak i wewnętrznych. W przypadku Polbruku takie posunięcie motywują trzy zasadnicze kwestie.

Jakość na lata

Aleksander Szyszko - Prezes
POLBRUK SA

Po pierwsze, nasze produkty muszą być trwałe i bezpieczne, bo powstają z nich obiekty na lata. Takie podejście towarzyszy nam od dawna i jest doceniane przez rynek. W tym roku po raz czwarty wyróżniono nas w konkursie Najwyższa Jakość Quality International, w którym dostaliśmy Złote Godło za kostkę brukową, płyty chodnikowe oraz materiały do budowy dróg i autostrad. Jako lider branży nie możemy oszczędzać na jakości, a ta ma przecież swoją cenę. Zwłaszcza, że koszty produkcji systematycznie rosną, a ceny sprzedaży od kilku lat malały osiągając poziom granicy opłacalności. We wszystkich naszych 18 lokalizacjach, na każdej z 26 linii produkcyjnych, jakość jest absolutnym priorytetem. Tego podejścia nie zmienią ani kryzys ani obawa przed jego skutkami, ponieważ czujemy się odpowiedzialni wobec rynku. Przeciwnie, inwestujemy w nowoczesne technologie produkcji, co angażuje bardzo duży kapitał. Dla podwyżki cen nie ma zatem rozsądnej alternatywy.

Partnerskie relacje

Drugą kwestią, która ściśle wiąże się z poprzednią, jest postawa wobec naszych partnerów i kontrahentów. Stawiamy na partnerskie relacje i angażujemy się w ich przedsięwzięcia. Wiemy, że tylko najlepsze produkty pozwolą im osiągnąć własne cele i optymalne efekty inwestycji. Nasza oferta musi dawać im pewność, że dokonają dobrego zakupu. Dotyczy to zarówno naszych klientów biznesowych, którymi są hurtownie i markety budowlane, jak i wielkie konsorcja budujące polskie drogi i miasta. Ci pierwsi zaopatrują klientów indywidualnych czy developerów, którzy aranżują otoczenie domów i osiedli, co dla każdego jest bardzo ważną inwestycją na całe lata. Z efektów pracy tych drugich korzystamy wszyscy. Z myślą o potrzebach obu grup stale poszerzamy naszą ofertę biorąc pod uwagę względy zarówno praktyczne jak i estetyczne. W 2013 roku również planujemy wprowadzenie nowych produktów.

Bezpieczny pracodawca

Po trzecie wreszcie – ale jest to motywacja nie mniej istotna od pozostałych – do naszych strategicznych celów należy dbałość o pracowników. Tak jak utrzymujemy jakość naszych produktów, tak samo nie zamierzamy robić oszczędności kosztem ludzi, choć przy malejącym rynku zapewne zmaleje i produkcja, co spowoduje konieczność optymalizacji zatrudnienia. Czujemy się odpowiedzialni za naszych pracowników i chcemy jak najlepiej korzystać z ich potencjału, w zamian zapewniając dobre i bezpieczne warunki pracy. Potrafimy to połączyć z sukcesem ekonomicznym, co doceniają opiniotwórcze gremia. Państwowa Inspekcja Pracy przyznała nam tytuł Organizatora Pracy Bezpiecznej. Towarzyszące mu przesłanie – „Z nami będziesz bezpieczny” – jest nam szczególnie bliskie.

Mamy świadomość, że cała branża budowlana zwiera szyki na czas kryzysu. W oczywisty sposób dotyczy to również dostawców materiałów, którzy szukają różnych sposobów na poprawę kondycji finansowej. W naszych działaniach, szczególnie tych związanych z polityką cenową, jesteśmy konsekwentni i zależy nam, by jasno komunikować ich motywację. Jesteśmy przekonani, że te trzy kluczowe elementy - jakość produkcji, rzetelność w biznesowych relacjach i stabilność zatrudnienia umacniają markę Polbruk. Za optymistyczny prognostyk uważamy również tytuł Firmy z Przyszłością, który otrzymaliśmy niedawno w kategorii duże przedsiębiorstwo.