Dynamiczny rozwój technologii, postępująca miniaturyzacja i tendencja do zawężania specjalizacji prowadzi w konsekwencji do powstawania coraz bardziej wyspecjalizowanych narzędzi. Fachowcy już dawno przestali traktować wkrętak jak zwykły instrument do wkręcania i wykręcania śrub. Współczesne specjalistyczne narzędzia ręczne w naturalny sposób stanowią przedłużenie dłoni wykonawcy - ułatwiają pracę, podnoszą jej komfort oraz chronią przed groźnymi i bolesnymi chorobami zawodowymi. Postulaty ergonomii i bezpieczeństwa doskonale spełnia nowość w ofercie Wiha - pierwszy wkrętak z napędem elektrycznym - speedE®.

Dziś projektowanie profesjonalnych narzędzi ręcznych rozpoczyna się od dogłębnej analizy oczekiwań ich przyszłych użytkowników - elektryków, elektrotechników i mechaników. Doskonały efekt finalny to wynik wdrożenia specjalistycznych procedur badawczych, ale i wykorzystywania pozyskanej wiedzy w praktyce. Uniwersalny przyrząd już nie wystarcza, co więcej - nieodpowiednio dobrany może doprowadzić do niepowetowanych szkód - niezależnie czy mówimy o zdrowiu wykonawcy czy stanie powierzonego mu mienia.

Rękojeść na miarę potrzeb specjalistów

- Narzędzia ręczne to swoisty łącznik między człowiekiem a mechanizmem, muszą więc być dopasowane nie tylko do specyfiki poszczególnych prac i miejsc ich wykonywania, ale i fizycznych warunków samego użytkownika. Dlatego, po rozmowach z wykonawcami i serii różnorodnych testów ergonomicznych i antropometrycznych, zmodyfikowaliśmy koncepcję „ręki o uniwersalnej wielkości”. Tak powstał ergonomiczny projekt rękojeści SoftFinish, nagrodzonej przez niemieckie stowarzyszenie lekarzy i terapeutów na rzecz zdrowego kręgosłupa Aktion Gesunder Rücke, którą wykorzystaliśmy podczas budowy naszego nowego narzędzia – wkrętaka z napędem elektrycznym speedE® – wyjaśnia Wojciech Gradowski, ekspert firmy Wiha.

Skonstruowanie rękojeści doskonale dostosowanej do dłoni pozwala na optymalne dopasowanie stosunku między prowadzeniem, prędkością i momentem dokręcania oraz gwarantuje bezbolesne i pewne ułożenie w rękach. Nowatorski projekt umożliwia użytkownikowi wygodną, długotrwałą i przede wszystkim pozbawioną bólu pracę - także w obliczu intensywnej eksploatacji, typowej dla zastosowań specjalistycznych.

Odpowiednio dobrane narzędzia, których budowa i funkcjonalność odpowiadają potrzebom specjalistów i specyfice pracy to tylko „jedna strona medalu”. Precyzyjne dopasowanie rękojeści do dłoni jest również kluczowe dla ergonomicznego postulatu ochrony zdrowia wykonawcy - w tym przypadku ograniczenia ryzyka wystąpienia uszkodzeń układu mięśniowo-szkieletowego. - Dogłębne poznanie mechanizmów pracy ludzkiego ciała, przewidywanie zachowań poszczególnych partii mięśniowych, czy warunków geometrii przestrzennej stanowisk pracy i sposobu jej wykonywania pozwalają nam na stworzenie prototypu takiego narzędzia, które ograniczy do minimum ryzyko związane z wystąpieniem dolegliwości ze strony układu mięśniowo-szkieletowego. Przede wszystkim zwracamy uwagę na optymalny dobór materiałów i ich odpowiednie zestawienie. Powstałe w ten sposób strefy twarde i miękkie optymalizują warunki chwytu i gwarantują najlepsze sprzężenie zwrotne przy wszystkich rodzajach trzymania z uwzględnieniem warunków otoczenia - podkreśla Wojciech Gradowski. A to tylko jedna strona ergonomii w wydaniu speedE^®...

Prosta recepta na zdrowie

Duża powtarzalność ruchów, np. podczas wykonywania wielu połączeń śrubowych jest zjawiskiem obciążającym przede wszystkim stosunkowo małe grupy mięśniowe, w szczególności kończyn górnych, i prowadzącym do mikrourazów, które kumulują się w czasie. Może to skutkować bólem, a w dalszej perspektywie prowadzić do powstania poważnych chorób typu zespołu cieśni nadgarstka, łokcia tenisisty (golfisty) czy zespołu bolesnego barku. Dolegliwości te mogą potęgować zmiany, jakie zachodzą w organizmie z wiekiem: ograniczenie ruchomości w stawach, zmniejszenie elastyczność ścięgien i więzadeł czy spadek siły. – Dlatego, rozszerzając nasze portfolio szukaliśmy rozwiązania, które ograniczy ilość ruchów monotypowych, odciążając tym samym ścięgna i stawy użytkowników. Tak powstał speedE^®- wkrętak wyposażony w napęd elektryczny, który w znacznym stopniu skraca czas wkręcania śrub oraz zmniejsza siłę, jakiej należy użyć podczas wykonywania wymagających połączeń śrubowych – podkreśla Wojciech Gradowski, ekspert firmy Wiha.

Specjalnie opracowany, elektryczny mechanizm precyzyjnej regulacji przenoszenia siły, w połączeniu z kontrolą momentu obrotowego, gwarantuje pełną ochronę materiału przy momencie obrotowym maks. 0,4 Nm, dając tym samym możliwość ręcznego regulowania wkręcania z pełnym wyczuciem w zakresie do 8 Nm lub do oporu. Dodatkowo, zastosowana tu grzechotka elektryczna eliminuje konieczność ciągłego przytrzymywania, mając niebagatelny wpływ na wydajność i komfort pracy.

Wielkość i masa narzędzia są porównywalne do parametrów tradycyjnych wkrętaków, więc speedE^® nie zajmie wiele miejsca w torbie narzędziowej, ani jej nie obciąży. Ponadto, jednokrotne naładowanie akumulatora nowego wkrętaka umożliwia wykonanie do 800 połączeń śrubowych - to znacznie więcej niż w przypadku tradycyjnej wkrętarki. Używając speedE^®, zyskujemy lekkie i poręczne narzędzie, dzięki któremu z łatwością zadbamy o swój kręgosłup.

Z urazami stawów podczas codziennej pracy i chorobami zawodowymi nie ma żartów. Sytuacji można jednak zapobiec poprzez kupno wysokiej klasy narzędzi i podnoszenie świadomości zagadnień związanych z ergonomią i BHP. Od przemyślanej i przebadanej konstrukcji oraz materiału użytego do budowy narzędzia zależy komfort, bezpieczeństwo, a nawet zdrowie wykonawcy. Pracujmy więc mądrze, za pomocą dobrze dobranych narzędzi, a przyniesie to liczne korzyści – nie tylko te materialne.