Cała ziemia jest systematycznie zanieczyszczana, niszczona i zabijana przez człowieka. Wycinane są lasy, zanieczyszczane powietrze, wylewane hektolitry ścieków, wyrzucane i składowane w lasach i na polach toksyczne odpady, które prowadzą do skażenia nie tylko gleby, ale także rzek, jezior oraz mórz. Przez całe lata, środowisko naturalne było ignorowane. Nastał jednak moment, w którym znaczna część ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że natura bez człowieka przeżyje, ale człowiek bez natury – nie.

Do życia potrzebujemy wody, ziemi, zwierząt i powietrza, które są zanieczyszczane. Dzięki świadomości ekologicznej, coraz więcej ludzi stosuje rozwiązania, które pomagają chronić naturalne środowisko. Warto wziąć pod uwagę ten fakt w przypadku budowania własnego domu. Jak taki ekologiczny dom postawić? Na zwrócić uwagę i jak nie przesadzić z ekologią?

Dom pełen natury

Niestety dość spora liczba ludzi źle odbiera pojęcie ekologicznego domu. Kojarzy się ono bowiem z chatką z drewna w środku lasu, klepiskiem zamiast podłogi lub szałasem. Jednak spawa wygląda całkowicie inaczej. Kto powiedział, że eko dom nie może być inteligentny i nowoczesny? Jak najbardziej, może. Często osoby, które stawiają domy pełne natury, decydują się na drewniane budynki, których nie trzeba wykańczać, szpachlować czy malować. W takim domu zarówno wnętrza jak i woda ogrzewane są przy pomocy paneli słonecznych, dzięki czemu ogranicza się emisje szkodliwych spalin. W takim domu zarówno na etapie budowy, jak i wykańczania unika się sztucznych tworzyw i materiałów, które są niekorzystne dla środowiska naturalnego.

Jak chronić środowisko w swoim domu?

W przypadku domu, który został już zbudowany kilka lub kilkanaście lat wcześniej, wszelkie przeróbki najczęściej odpadają. Oczywiście można zamontować panele słoneczne, ale nadal jest to inwestycja dla tych, którzy mają pieniądze. Jak więc uchronić powietrze przed spalinami z własnego komina? Najlepiej zainwestować w nasady kominowe. Czym są takie nasady? Według ekspertów z http://www.polmar.net.pl/, jest to „daszek”, który ma za zadanie chronić nasz komin przed odwróceniem ciągu. Co to ma do środowiska naturalnego? Kiedy stabilizacja ciągu w kominie jest na prawidłowym poziomie, zmniejszona jest emisja szkodliwych substancji do atmosfery, która sięga nawet 70%. Co więcej, inwestując z nakładkę kominową oszczędzasz swoje pieniądze i płacisz za opał mniej nawet o połowę. Wszystko to dzięki wyżej wymienionej regulacji ciągu kominowego, która zapewnia prawidłowy przepływ przez komin powietrza oraz równomierne nagrzewanie. Niweluje to cofanie się spalin, co zdarza się często w przypadku niesprzyjającej pogody. W efekcie, nie musisz zużywać aż tak dużo opału, co pozwala na ogromną oszczędność.