19-09-2016, 00:00
Decydując się na konkretny projekt domu i technologie, jakie wykorzystamy do jego realizacji, musimy wybiegać trochę w przyszłość. Nie po to, aby zmaterializować rzeczywistość rodem z filmów science fiction, ale po to, aby za 10 czy 20 lat, nasz dom nadal spełniał nasze oczekiwania, był bezpieczny i komfortowy. Wielu inwestorów obok takich aspektów jak metraż, estetyka i funkcjonalność budynku, przy wyborze projektu domu stawia również na energooszczędność i to jest z pewnością kierunek przyszłości.
Wszystko wskazuje na to, że za jakiś czas możemy mieć poważne problemy z dostępnością energii. Naturalne zasoby sukcesywnie się kurczą i koszty energii stopniowo wzrastają. Za kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat może się okazać, że drogie domy to te, które nie są energooszczędne.
Koszty utrzymania budynku to nie tylko indywidualna kwestia inwestora. Prawo budowlane określa warunki certyfikowania budynków. Jeśli nasza nieruchomość posiada taki certyfikat energetyczny o dobrych współczynnikach, to mamy gwarancję, że będzie na rynku bardziej atrakcyjna. W przyszłości gdybyśmy chcieli ją sprzedać, możemy oczekiwać większej kwoty, niż za dom z tradycyjnymi rozwiązaniami.
Dlatego już na etapie wyboru projektu domu, powinniśmy uwzględnić to, jakie nasz dom będzie miał zapotrzebowanie na energię, jak możemy minimalizować jej straty, czym będziemy go ogrzewać. Możemy też wyposażyć go w takie instalacje, które pozwolą nam potrzebną energie wytworzyć.
Aby oszacować przybliżone koszty eksploatacyjne przyszłego domu, należy wziąć pod uwagę takie parametry jak:
Uwzględnienie tych wszystkich danych pozwoli nam wyliczyć przewidywane zapotrzebowanie na energię i koszt ogrzewania w skali miesiąca czy roku.
Przystępując do budowy domu, zapoznajemy się z wieloma możliwościami, szukamy odpowiednich projektów, czytamy fachowe opracowania i porady ekspertów. Porównujemy i kalkulujemy. Staramy się przewidzieć, co może być potrzebne naszej rodzinie i na co nas będzie stać. Przy tak dużej inwestycji, często rezygnujemy z dodatkowych kosztów, zamieniamy materiały na tańsze, szukamy oszczędności. Musimy pamiętać jednak, że to w co warto wyposażyć dom, niekoniecznie w momencie budowy jest najtańszym rozwiązaniem. Dopiero z czasem przekonamy się, że była to dobra inwestycja.
Jeśli na budowę wymarzonego domu bierzemy kredyt i ledwo mieścimy się w budżecie, to czasem lepiej z czegoś zrezygnować na rzecz wdrożenia energooszczędnych rozwiązań, bo nawet jeśli teraz wydaje się to komuś zbędnym luksusem, to wkrótce może okazać się dobrą inwestycją zmniejszającą koszty eksploatacji.
Przy zakupie projektu domu z oferty ARCHON+ otrzymasz gratis poradnik energooszczędny oraz rabat na projekty dodatkowych instalacji: Wentylacji Mechanicznej, Ogrzewania Kominkowego, Pompy Ciepła, Instalacji Solarnej
Artykuł został dodany przez firmę
Inne publikacje firmy
Podobne artykuły
Komentarze