Ponad 1000 wystawców z 33 krajów. Cztery dni. Przeszło 50 000 zwiedzających. To bilans zakończonej właśnie 24. edycji największych w tej części Europy targów poświęconych   sektorowi budownictwa oraz architektom i projektantom – BUDMA 2015. Podczas imprezy swoją najnowszą ofertę dedykowaną specjalistom z branży podłogowej zaprezentowała firma UZIN.

W dniach 10-13 marca, przedstawiciele i sympatycy branży podłogowej, odwiedzający Międzynarodowe Targi Budownictwa i Architektury BUDMA w Poznaniu chętnie kierowali swoje kroki do mieszczącej się na 1200 mkw Strefy Branży Wykładzinowej. Polskie Stowarzyszenie Posadzkarzy wraz z wystawcami przygotowali m.in. prezentacje najnowszych technologii, warsztaty i pokazy rzemiosła posadzkarskiego oraz branżowe informacje techniczne.

Z dużym zainteresowaniem zwiedzających spotkał się specjalny blok seminaryjny i warsztaty dla projektantów podłóg. Pierwszego dnia Dariusz Turski z firmy UZIN zaprezentował budowę oraz zasady działania mas szpachlowych. Rządni wiedzy branżowcy przybyli tłumnie także na kolejny wykład rzeczoznawcy i przedstawiciela UZINa o wpływie warunków panujących na budowie na czas wiązania produktów chemicznych oraz metodach ich pomiaru.

Trzeciego dnia targów Janusz Dziewanowski z firmy UZIN opowiedział o aktualnym stanie prawnym dotyczącym stosowania podkładów pod posadzki i obowiązkach posadzkarza w tym aspekcie.

Zainteresowani tematami mogli spotkać się z prelegentami również na stoisku firmy, na którym prezentowano szereg nowości. Wśród nich znalazła się, mająca swoją premierę właśnie na BUDMIE - UZIN APP – łatwa w obsłudze, mobilna aplikacja na smartfony, ułatwiająca pracę osobom składającym zamówienia, inwestorom, dystrybutorom i fachowcom pracującym na budowie.  To absolutna innowacja w branży podłogowej. Nigdy wcześniej szczegółowe informacje na temat produktów czy technologii UZIN nie były tak łatwo dostępne. Od dziś karty techniczne produktów będzie można mieć zawsze przy sobie. UZIN APP posiada ponadto uproszczony system zarządzania projektami oraz notatnik, w którym można zapisać wybrane produkty i wysłać je na wskazany adres e-mail. Przygotowana na platformy iOS oraz Android aplikacja umożliwia także kontakt z doradcą technicznym i najbliższym dystrybutorem.  Jeśli dodamy do tego kolejną funkcję, jaką jest kalkulator zużycia, otrzymujemy niezbędne narzędzie pracy. Dzięki niemu zyskujemy możliwość łatwego i szybkiego oszacowania potrzebnej ilości produktu i wysłania zamówienia, bezpośrednio mailem. Aplikację już dziś można bezpłatnie pobrać w sklepie APP Store i Google Play.

W czasie trwania targów można było także przyjrzeć się nowoczesnym stripperom marki WOLFF oraz dowiedzieć się wszystkiego na temat ich wykorzystania przy usuwaniu starych wykładzin połogowych, dzięki prezentacji przygotowanej przez Bogusława Kaczorowskiego, manager marki WOLFF.

Od pierwszego dnia zwiedzający mogli także obserwować zmagania uczestników Mistrzostw Polski Montażu Wykładzin. Głównym sponsorem wydarzenia została firma UZIN, która dostarczyła także zawodnikom kleje do wykładzin. W tym roku w szranki stanęli broniący tytułu Wojciech Dąbek z Opola, Zbigniew Kukawski z Tych, Tomasz Kołodziejczyk z Pabianic oraz reprezentujący stolicę: Jarosław Tomaszczuk, Piotr Wysocki i Łukasz Żukowski. Posadzkarze mieli przez dwa dni ułożyć 3 zadane wzorów z linoleum, wykładziny dywanowej lub płytek winylowych. – Ocenialiśmy m.in. organizację pracy, to czy zawodnik stawił się z odpowiednimi narzędziami, czystość wokół stanowiska pracy oraz prawidłowe zwymiarowanie wzoru - mówi Jerzy Bieszczad, przewodniczący jury. - Tego rodzaju zawody to rywalizacja między zawodnikami i ogromny prestiż dla firm, które reprezentują posadzkarze. To najwyższej klasy specjaliści, dzięki którym tegoroczna edycja stała na bardzo wysokim, wyrównanym poziomie – dodaje.

Zwycięzca jednak mógł być tylko jeden. Mistrzowski tytuł obronił Wojciech Dąbek, który nie krył zadowolenia podczas wręczania nagród.

Zwycięzca jednak mógł być tylko jeden. Mistrzowski tytuł obronił Wojciech Dąbek, który nie krył zadowolenia podczas wręczania nagród: – Przygotowane wzory były ciekawe, ale i bardzo skomplikowane, a ich wykonanie wymagało dużego doświadczenia. Cieszę się, że po raz kolejny, mino że konkurencja była silna,  udało mi się sprostać wyzwaniu – mówi. – Praca jest dla mnie ogromną pasją. Lubię twórcze zadania. Nasza branża rozwija się z roku na rok. Dziś klienci doceniają jakość usług, a ja cenię sobie przede  wszystkim komfort pracy, który gwarantują mi najwyższej klasy produkty, np. chemia podłogowa marki UZIN. Takie inicjatywy jak te mistrzostwa pozwalają nam zaprezentować swoje możliwości i pozyskać nowe kontakty – podsumowuje Wojciech Dąbek.