27-08-2009, 00:00
„Współpraca z gruzińskimi partnerami układa się nadspodziewanie dobrze. Chociaż Gruzja to kraj targany sporami politycznymi to wcale nie przeszkadza w robieniu biznesu” – twierdzi Katarzyna Pawełek, Business Development Manager z firmy konsultingowej K&K Selekt, wdrażającej w firmach produkcyjnych i budowlanych nowe rozwiązania w dziedzinie HR. „Dosłownie parę dni temu do naszego kraju przyjechała grupa pracowników z Gruzji. W Polsce będą wykonywać projekt przemysłowy na zlecenie przedsiębiorcy z Małopolski” - dodaje Katarzyna Pawełek.
W rok po wybuchu wojny kaukaskiej, Gruzja powoli wychodzi z zapaści społeczno-gospodarczej dodatkowo spotęgowanej przedłużającym się konfliktem wokół Osetii Południowej i Abchazji. „Prywatyzacja handlu i drobnej wytwórczości oraz powstająca baza prawna dla rozwoju prywatnej przedsiębiorczości to niektóre działania w zakresie liberalizacji zasad prowadzenia działalności gospodarczej”- mówi Vladimir Podolski, gruziński biznesmen i dodaje: „Gruzińskie przedsiębiorstwa są obecnie bardzo zainteresowane międzynarodową współpracą w tym również z Polską zwłaszcza w celu wymiany wzajemnych doświadczeń biznesowych”.
Obecnie K&K Selekt realizuje kilka projektów polsko-gruzińskich z zakresu HR. Polegają one na wyszukaniu, na zlecenie polskiej firmy, zagranicznego przedsiębiorcy, który dysponując odpowiednio wykwalifikowanymi pracownikami deleguje ich do RP w celu realizacji usługi eksportowej. Są to prace o charakterze okazjonalnym i tymczasowym. „Zazwyczaj z usługi eksportowej korzystają firmy, które mają problemy z rotacją pracowników, dążą do utrzymania lub zwiększenia mocy produkcyjnych, a przede wszystkim potrzebują zredukować koszty. Pod tym kątem gruzińscy przedsiębiorcy są bardzo konkurencyjni w stosunku do podobnych firm z Azji czy Europy” - wyjaśnia Katarzyna Pawełek.
Zgodnie z danymi z MPiPS w ubiegłym roku do pracy w Polsce przyjechało ponad 100 Gruzinów, w większości do prac fizycznych ale również na wyższe stanowiska kierownicze oraz jako wykwalifikowani robotnicy.
Komentarze